I10 pisze:Kilka dni temu odwiedziła nas moja siostra.
Firma akurat wysłała ją do stolicy, więc zaczepiła o Łódź. Przywiozła od mamy słynną zachodniopomorską rzecz, którą przywozi się ludziom, którzy kiedyś mieszkali w Szczecinie i potrafią docenić słynne zachodniopomorskie rzeczy. Dla Najmilszej (nie potrafiącej docenić słynnych zachodniopomorskich rzeczy) przywiozła winko.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą