Tak ogólnie. I że poczułeś wsparcie - tutaj wzruszenie słowa mi zabrało
Dzisiaj w pociągu jedna pani opowiadała mi jak się chodzi z kijkami, w sensie że o nordic walking jej chodziło. Pytała mnie czy znam i czy chodzę. Powiedziałam, że znam, ale nie chodzę (z kijkami nie chodzę, bo bez mi się zdarza
), a ona mi powiedziała, że powinnam. Bo to robi dobrze na wszystko
A na koniec zapytała mnie na ile lat wygląda. Nie znoszę takich pytań, bo nigdy nie wiem co odpowiedzieć. Powiedziałam, że nie wiem i dobrze zrobiłam, bo pani miała mniej lat niż ja bym jej dała
O jakąś dekadę
Ale ogólnie sympatyczna była