Wiecie co? Dobrze, że nie mam kochanka. Dziad niedawno z pracy wrócił, bo na dzisiaj już skończyli. A on ma jakiś dziwny zwyczaj nie informowania mnie, jeśli ma być wcześniej/później
--
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj.
A propos kochanków, u :lordziqa pod pracą, na parkingu, żona pobiła kochankę męża. Ponoć ludzie byli w takim szoku, że dopiero jak przewróciła kochankę i zaczęła ją kopać, ludzie zareagowali i je rozdzielili. #trudne sprawy
Paulka, plany planami, a rzeczywistość może być zupełnie inna Ja tak w sumie planowałam być mądra i bogata. I co? Niekoniecznie coś mi wyszło z tych planów
Ale nie, żebym Ci źle życzyła -niech będzie jak zechcesz
:kaab ale jak to? My, matki dzieciom, powinnyśmy Ją teraz zakrzyczeć, że musi mieć dzieci, że nie będzie kobietą spełnioną, jeśli nie urodzi, że jest bezbożnicą i w ogóle I oczywiście o wyższości karmienia cyckiem nad mlekiem modyfikowanym
--
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj.