< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (1480)

24 stycznia 2011
I. Małżeński Większość rozwodów to efekt nieporozumień. Ślubów - też. II. Gospodarski Poranek na wsi. Budzi się gospodarstwo, gospodyni już się krząta. Idzie do obory, tak budzi się krowa: - Mmmmmmmuuuuuu! - Co, Krasula, byka ci się chce? Gospodyni idzie do chlewika, tam budzi się świnia: - Chhhhhrrrrum! - Co, knura ci się chce? Wraca do domu, tam się budzi nastoletnia córka: - Eeeeeeeechhhh... - Dzień dobry, córuś! - Ech, mamo! Do wszystkich po ludzku, a do mnie tak - ''dzień dobry''!... III. Imprezowy Napis na izbie wytrzeźwień: ''Rezerwacja - wesele''. IV. Wódczany - Czemu Rosjanie piją tyle wódki? - Żeby choć na chwilę zapomnieć, że żyją w najwspanialszym kraju na świecie. V. Psychologiczny Ludzie częściej wierzą w to, co im się mówi szeptem. VI. Życiowy Na życie trzeba patrzeć pozytywnie. Na przykład, jeżeli was trzepnął prąd, to znaczy, iż tam był nie tylko minus, ale i plus. VII. Samochodowy Chińczycy zaczęli dawać dożywotnią gwarancję na swoje samochody. Przy okazji przestali montować hamulce. VIII. Lotniczy Ekwador zakupił w Rosji dwa śmigłowce bojowe. - A jak one startują? - zapytali ekwadorscy wojskowi. - Pionowo w górę - odpowiadają rosyjscy eksperci. - A jak lądują? - Pionowo w dół. - To po kiego my budowaliśmy pas startowy? :peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi