Nazywa się jak woda z Lidla, ale to jeden z ciekawszych parków narodowych USA
Ihike
·
17 listopada 2022
20 486
119
3
W kolejnym odcinku serii wybierzemy się na zieloną pustynię, miejsca o krajobrazie jakby wyjętym z filmów o Dzikim Zachodzie. Zapraszam do Parku Narodowego Saguaro.
Dziwne i jeszcze dziwniejsze samochody
Foka
·
17 listopada 2022
12 409
61
14
Wariaci, wszędzie naokoło wariaci!
W domu pewnej rodziny z Hiszpanii od czterdziestu lat na betonowej posadzce pojawiają się dziwne twarze. Mieszkańcy próbowali wszystkich sposobów, aby je usunąć, ale bezskutecznie. Naukowcy nie znaleźli wyjaśnienia tego zjawiska. Portrety pojawiają się i znikają same. Anomalia spowodowała pojawienie się wielu teorii, ale do tej pory nie udało się znaleźć jedynej poprawnej wśród nich. Wszystkie badania doprowadziły do wniosku, że obrazy nie są dziełem człowieka.
Mistyczne twarze na podłodze domu rodziny Cámara z miasta Belmez pojawiają się od 1971 roku. Krąży na ich temat wiele plotek, powstały nawet całe teorie spiskowe. Portrety na podłodze okresowo pojawiają się po dziś dzień.
Zjawisko zostało nazwane „Twarzami z Belmez”. Członkowie rodziny twierdzą, że dziwne obrazy pojawiają się i znikają i nie można ich zmyć. Twarze na podłodze w niewytłumaczalny sposób zmieniają się z męskiej w żeńską, przybierając różne kształty, rozmiary i wyrazy twarzy. Anomalia została zbadana przez naukowców, ale nie potrafili jej wytłumaczyć naukowo.
Pierwsze pojawienie się tajemniczych twarzy
Wszystko zaczęło się w 1971 roku, kiedy María Gómez Cámara, była właścicielka domu przy ulicy Pereira Real 5, zobaczyła twarz na palenisku na podłodze. Opowiedziała o tym swojemu mężowi, Juanowi. Mężczyzna i jego syn rozwalili siekierą palenisko w kuchni, aby pozbyć się dziwnego obrazu. Wkrótce twarz pojawiła się ponownie, tyle że inna. Wieści o nieproszonych „gościach” szybko rozeszły się po małym miasteczku. Burmistrz miasta zabronił właścicielom niszczenia obrazów w celu zachowania ich do badań naukowych. Ponure portrety szybko stały się lokalną atrakcją turystyczną. Historia stała się znana w całej Hiszpanii, a w Wielkanoc 1972 roku Dom Twarzy (La Casa de las Caras) odwiedziły setki osób.
Paranormalna aktywność
Stopniowo wokół dziwnych obrazów zaczęły pojawiać się różne teorie na temat przyczyn ich pojawiania się. Najbardziej naciągana była wersja mordu, do którego doszło tutaj w XVII wieku. Anomalię wiązano również z tym, że dom znajduje się w pobliżu starego cmentarza.
Niektórzy wierzyli nawet, że pojawianie się tajemniczych portretów było spowodowane czarami (zmarłej w 2004 roku) pani domu, Marii. Mówi się, że twarze zmieniają wyraz i kolor w zależności od jej nastroju.
Brak naukowego wyjaśnienia
Cynicy spekulują, że Twarze z Belmez to oszustwo, które rodzina wykorzystuje do zarabiania pieniędzy na turystach odwiedzających ich dom. Dokładne badania podłóg w domu trwały aż do śmierci Marii w 2004 roku.
Jednak przerażające twarze pojawiały się nawet po śmierci pani domu. W 2014 roku twórcy hiszpańskiego show „Cuarto Milenio” zbadali obrazy, by w końcu poznać prawdę. Eksperci doszli do wniosku, że portrety nie zostały narysowane i nie podlegały ingerencji z zewnątrz.
Naukowcy próbowali odtworzyć kontury za pomocą rozpuszczalników, kwasu solnego i azotanu srebra, ale wszystkie ich próby zakończyły się niepowodzeniem. Nie powiodło się też wyjaśnienie anomalii z naukowego punktu widzenia. Twarze z Belmez wciąż pozostają nierozwiązaną zagadką.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą