Jak wygląda świat widziany oczami co najwyżej dziesięcioletniego dziecka? Na pewno jest inny, ciekawszy, nieznany i niezbadany. Ale trzeba sobie przecież znaleźć jakieś wytłumaczenie tego co otacza bohaterów poniższych opowiadań...
Moje dziecko najstarsze pyta się swojego ojca:
D: Tato, jak to jest, Adam i Ewa mieli dwóch synów, to skąd się wzięła reszta ludzi na świecie? No przecież musiały tam chyba być inne kobiety?
T: Wiesz co, zapytaj panią od religii. Ona powinna znać odpowiedź na to pytanie...
D: Taa... żeby mi znowu powiedziała, że ją intelektualnie przerosłam?
Julia ma 10 lat. Czy to ja czegoś nie rozumiem?
by Anieliczka
* * * * *
Jechałam z Kacperkiem (3,5 l) na Wielkanoc do babci. Miałam ogromną torbę więc na dworzec podjechaliśmy taksówką. Podjeżdża pociąg. Kacper mówi:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą