Lubicie wybrać się na imprezę do klubu, zaszaleć na parkiecie po paru piwach, a później z kumplami walnąć po płonącym shocie? Picie takiego drinka jest bardzo widowiskowe, ale też niewiele osób zdaje sobie sprawę jakie niesie za sobą zagrożenia. Dziewczyna, która została poważnie poparzona płonącą wódką, postanowiła opowiedzieć swą historię i ostrzec innych wielbicieli barowej adrenaliny. Uwaga! Zdjęcia w artykule są dość drastyczne!
W czasie zabawy w barze dziewczynie przydarzył się wypadek z płonącym drinkiem - chcąc zgasić płomień dmuchnęła zbyt mocno i jej twarz oraz dekolt zostały ochlapane podpalonym alkoholem. W tym momencie wpadła w panikę i resztę zawartości kieliszka również wylała na siebie. Jak sama stwierdziła - palenie się nie jest najzabawniejszym doświadczeniem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą