Gawarit Moskwa CXCIX
Peppone
·
2 kwietnia 2013
33 778
208
Mamy zaje*istą wiosnę. Już przyleciały pingwiny.
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi: Czelabińsk. Kierowcy Kamaza wyskoczył na drodze łoś. Tak powstały Kamazy ze skórzaną tapicerką.
Czelabiński balet wyjechał na występy do Chicago. Miejscowa mafia w popłochu opuszcza miasto.
Dzisiaj Barack Obama spotkał się w Białym Domu z Władimirem Putinem. Po czym wielce się zdziwił i zapytał, co ten, do diaska, tam robi o 3 w nocy.
Program «Biggest Loser» cieszy się ogromną popularnością na Zachodzie – ludzie z przyjemnością oglądają, jak uczestnicy w ciągu kilku tygodni po prostu chudną w oczach. W programie brało udział wielu uczestników, których waga wahała się w granicach 90-180 kilogramów. Nigdy jednak nie było tak "ciężkiego" uczestnika...
Oto 27-letni Kevin Moore, znany także jako "Big Kev". Kevin trafił do australijskiej wersji programu z wagą 254.7 kg.
Tyle waży na przykład taka oto lodówka dla czteroosobowej rodziny wypełniona produktami.
"Nie czułem się zbyt dobrze wiedząc, że jestem najcięższym uczestnikiem tego show w historii, w końcu powszechnie uważa się, że to Ameryka jest krajem wszystkich ludzi otyłych" - powiedział Moore w wywiadzie dla "The Sunday Telegraph" w Australii.
Edycja programu rozpoczęła się i dieta Kevina drastycznie się zmieniła.
Do tej pory Kevin odżywiał się następująco:
Na śniadanie: nic.
Na lunch: kotlety z kurczaka
albo zapiekanka mięsna z frytkami,
albo chińszczyzna.
Do tego obowiązkowo 2 litry napoju gazowanego.
Obiadokolacja: półkilogramowa porcja spagetti bolognese,
2 pakieciki słodyczy,
litr napojów gazowanych,
2 porcje lodów
albo zamiast lodów paczka chipsów.
Ćwiczenia:
nie
Obecna dieta Kevina:
Śniadanie: Omlet z 3 białek i 1 żółtka, z szynką i szczypiorkiem.
Lekka przekąska: tuńczyk
Lunch: 150-200g kurczaka z sałatą
Obiadokolacja: 200-250g protein z sałatą lub warzywami i od czasu do czasu dietetyczny deser.
Ćwiczenia: siłownia, prace domowe - pranie, sprzątanie, codzienny 45-minutowy spacer.
Trzymamy kciuki za Kevina!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą