Najgłupsza zabawa z dzieciństwa
Jedna z bojowniczek zaproponowała na naszym forum Kawały Mięsne temat najgłupszych zabaw z dzieciństwa. Bojownikom nie trzeba było dwa razy powtarzać. Oto nasze bojownicze głupie zabawy.Uwielbiałam się bawić w wapnie gaszonym, które moi rodzice trzymali w garażu w takiej wielkiej beczce. Nie wiem, po co im to było, ale zabawa była przednia. Dodatkowo, wapno było idealnym surowcem zastępczym, jeżeli chodzi o mąkę - mogłam do woli lepić placuszki z piasku, wapna i wody, dopóki nie poleciałam do mamy z płaczem, że schodzi mi skóra z rąk i tak okropnie piecze...
by hrabinadesroutoutou* * * * *
My wciągaliśmy płatki dzikiej róży nosem, po czym wypluwaliśmy.
Jak to mawiają - kto bogatemu zabroni? Założyciel Amazon.com, Jeff Bezos, znalazł sobie hobby godne multimilionera - połowy. Ale żeby odciąć się od zwykłych szaraczków łowiących okonie czy szczupaki, on postanowił wydobywać z wody... silniki rakietowe.
Bezos zorganizował wyprawę, której celem było wydobycie części z silników F-1, napędzających pierwszy stopień rakiety Saturn V, która wynosiła w przestrzeń kosmiczną statki z misji Apollo. Według szefa misji wydobyto wystarczającą ilość części, aby odtworzyć dwa silniki.
Silnik spoczywał ponad 4 km poniżej powierzchni morza i został wydobyty dzięki pracy zdalnie sterowanego robota.
Teraz części zostaną czyszczone, odnowione i po złożeniu w kompletny silnik trafią do muzeum, aby wszyscy mogli podziwiać ten dowód triumfu amerykańskiej myśli technicznej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą