Swoim przepychem budzące niegdyś zachwyt lub zdumiewające panującymi w nich warunkami - budowle te rozpadają się dzisiaj, a czas obraca je powoli, lecz zabójczo konsekwentnie w ruinę. Mimo że ich widok przyprawia o gęsią skórkę, to mają w sobie coś złowieszczo pięknego i smutnego zarazem.
Rosyjski fotograf, Sergiej Larenkow podjął próbę odtworzenia przeszłości i połączył współczesne zdjęcia z fotografiami sprzed 70 lat, na których uwieczniono wydarzenia z II wojny światowej. Te same miejsca, podobna architektura, inny czas - to wszystko pozwala odbiorcy na swoistą podróż w czasie...
Po opublikowaniu listy aut-pomyłek podniosło się wiele głosów oburzenia, podważających wybór samochodów, które się na niej znalazły. Debata o słuszności wyboru przypominająca miejscami pisanie listu przez Kozaków Zaporoskich okazała się na tyle intensywna, że pozwoliła wyłonić grupę aut, do których nie wsiedliby Bojownicy. Oto one.
Renault Twingo
Samochód o ewidentnie kobiecej osobowości. Bardzo charakterystyczna pierwsza generacja w drugiej odsłonie zatraciła swój pierwotny charakter. Mimo sporej łatwości w prowadzeniu i funkcjonalności, męskie oko spojrzy na to auto z dużą powściągliwością.
Garbus. Zaprojektowany przez Ferdinanda Porsche na polecenie Adolfa Hitlera "samochód dla ludu" miał być pojazdem, na który stać będzie przeciętną niemiecką rodzinę robotniczą. W projekcie auta znalazło się sporo rozwiązań z czechosłowackiej Tatry, co po wojnie doprowadziło do procesu sądowego, w wyniku którego czechosłowacki producent otrzymał od Niemców 3 000 000 marek odszkodowania. Na świecie sprzedało się ponad 21 000 000 egzemplarzy tego auta.
Czasem: Joke. Krzyżówka SUV-a z autem sportowym. Niektórzy mogliby go pomylić z pojazdem marsjańskim.
Koreańczyk z Południa produkowany w naszej FSO. Miejski przecinak, idealny wózek na zakupy. Oszczędne wykonanie sprawiło, że do najbezpieczniejszych i najwygodniejszych Tico na pewno nie należy. Demonem szybkości również nie jest. Ale jeździ, niekiedy nawet do dzisiaj.
Podobnie jak Tico - doskonały wózek na zakupy, ale w przeciwieństwie do Tico - bardziej artystyczny. Jego nazwa nawiązuje do producentów: S - Swatch i M - Mercedes, końcówka art służy podkreśleniu artystycznych walorów auta. Jeżdżąca jak w zegarku sztuka = Smart.
Duża skrzynka na kołach, nieodzowny atrybut każdego ogrodnika. W 2010 roku otrzymał tytuł Automobile Design Of The Year.
Mały, zgrabny, zwrotny, starannie wykończony niskiej jakości materiałami; w swoim czasie uchodził za przełomowy. Druga generacja Ka produkowana jest od 2008 roku w zakładzie Tychach. W uroczystym uruchomieniu produkcji brał udział ówczesny minister gospodarki Waldemar Pawlak.
Ssangyong Actyon produkowany jest w różnych wariantach od 2005 roku; od 2011 trwa produkcja nowej generacji Actyonów. Nazwa auta jest połączeniem dwóch słów "action" i "young", natomiast wygląd łączy w sobie cechy SUV-a i samochodu sportowego. Bardzo zadziornego. (na zdjęciu Actyon w wersji pick-up).
Samochód-legenda produkowany w latach 1957-1983 - najpierw przez FSO w Warszawie, następnie przez FSM w Bielsku-Białej (łącznie wypuszczono ponad 500 000 sztuk). Rysę na legendzie Syreny stanowiły m.in. przeguby, przy których nie można było mocniej dodać gazu przy skręconych kołach, częste usterki, duży hałas, mało wydajny (poprawiony w późniejszych wersjach) układ chłodzenia.
Zwycięzca wielu rankingów i zestawień. Niestety większość (wszystkie?) z nich to wariacje pt. "Najbrzydsze auto", często z dodatkiem "wszech czasów".
But the winner is...
Bezapelacyjnie najgorszy (a przynajmniej najczęściej pojawiający się w komentarzach). Multipla to auto, które z zamierzenia miało być niszowe, ale producenci nie przypuszczali chyba, jak niszową sprzedaż osiągnie. Mocno awangardowy wygląd - przód w szczególności - skutecznie przeszkodził temu pojazdowi w dotarciu do większego grona klientów, choć sama koncepcja auta wydawała się całkiem udana. Zwrotny, przestronny i funkcjonalny, w 2000 roku Multipla znalazła się na drugim miejscu europejskiego konkursu na auto roku. W 2004 roku auto straciło swój charakterystyczny rys i od tego czasu produkowane jest w wersji mniej kontrowersyjnej.
Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Volkswagen Beetle
Garbus. Zaprojektowany przez Ferdinanda Porsche na polecenie Adolfa Hitlera "samochód dla ludu" miał być pojazdem, na który stać będzie przeciętną niemiecką rodzinę robotniczą. W projekcie auta znalazło się sporo rozwiązań z czechosłowackiej Tatry, co po wojnie doprowadziło do procesu sądowego, w wyniku którego czechosłowacki producent otrzymał od Niemców 3 000 000 marek odszkodowania. Na świecie sprzedało się ponad 21 000 000 egzemplarzy tego auta.
Nissan Juke
Czasem: Joke. Krzyżówka SUV-a z autem sportowym. Niektórzy mogliby go pomylić z pojazdem marsjańskim.
Daewoo Tico
Koreańczyk z Południa produkowany w naszej FSO. Miejski przecinak, idealny wózek na zakupy. Oszczędne wykonanie sprawiło, że do najbezpieczniejszych i najwygodniejszych Tico na pewno nie należy. Demonem szybkości również nie jest. Ale jeździ, niekiedy nawet do dzisiaj.
Smart
Podobnie jak Tico - doskonały wózek na zakupy, ale w przeciwieństwie do Tico - bardziej artystyczny. Jego nazwa nawiązuje do producentów: S - Swatch i M - Mercedes, końcówka art służy podkreśleniu artystycznych walorów auta. Jeżdżąca jak w zegarku sztuka = Smart.
Nissan Cube
Duża skrzynka na kołach, nieodzowny atrybut każdego ogrodnika. W 2010 roku otrzymał tytuł Automobile Design Of The Year.
Ford Ka
Mały, zgrabny, zwrotny, starannie wykończony niskiej jakości materiałami; w swoim czasie uchodził za przełomowy. Druga generacja Ka produkowana jest od 2008 roku w zakładzie Tychach. W uroczystym uruchomieniu produkcji brał udział ówczesny minister gospodarki Waldemar Pawlak.
Ssangyong Actyon
Ssangyong Actyon produkowany jest w różnych wariantach od 2005 roku; od 2011 trwa produkcja nowej generacji Actyonów. Nazwa auta jest połączeniem dwóch słów "action" i "young", natomiast wygląd łączy w sobie cechy SUV-a i samochodu sportowego. Bardzo zadziornego. (na zdjęciu Actyon w wersji pick-up).
Syrena
Samochód-legenda produkowany w latach 1957-1983 - najpierw przez FSO w Warszawie, następnie przez FSM w Bielsku-Białej (łącznie wypuszczono ponad 500 000 sztuk). Rysę na legendzie Syreny stanowiły m.in. przeguby, przy których nie można było mocniej dodać gazu przy skręconych kołach, częste usterki, duży hałas, mało wydajny (poprawiony w późniejszych wersjach) układ chłodzenia.
Ssangyong Rodius
Zwycięzca wielu rankingów i zestawień. Niestety większość (wszystkie?) z nich to wariacje pt. "Najbrzydsze auto", często z dodatkiem "wszech czasów".
But the winner is...
Fiat Multipla
Bezapelacyjnie najgorszy (a przynajmniej najczęściej pojawiający się w komentarzach). Multipla to auto, które z zamierzenia miało być niszowe, ale producenci nie przypuszczali chyba, jak niszową sprzedaż osiągnie. Mocno awangardowy wygląd - przód w szczególności - skutecznie przeszkodził temu pojazdowi w dotarciu do większego grona klientów, choć sama koncepcja auta wydawała się całkiem udana. Zwrotny, przestronny i funkcjonalny, w 2000 roku Multipla znalazła się na drugim miejscu europejskiego konkursu na auto roku. W 2004 roku auto straciło swój charakterystyczny rys i od tego czasu produkowane jest w wersji mniej kontrowersyjnej.
Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą