Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Wena Jana Kochanowskiego

11 745  
3   4  
Pewnego pięknego dnia Jan Kochanowski siedział sobie pod lipą i myślał o czym by teraz tu napisać. Nie potrafił jednak niczego wymyśleć, więc poprosił o pomoc wenę. Ta przybyła mu na pomoc i zaproponowała:
- Napisz Janek o "Dziadach".. To będzie dobry temat.
Kochanowski jednak nie był do pomysłu przekonany:
- Nie.. Wiesz to nie w moim stylu.. Temat mało renesansowy itp.
- To napisz o Tadziu. Taaak! Napisz o "Panu Tadeuszu".
Kochanowskiemu ten pomysł także się nie spodobał:
- No wiesz. Nie lubię Tadeusza, więc czemu miałbym o nim pisać?
Wena zastanowiła się chwilkę i coś szepcze do Kochanowskiego. Ten chwilę się namyślał, drapał po brodzie, po czym zawołał:
- Urszulka chodź no do tatusia. Mam pewien pomysł............

Oglądany: 11745x | Komentarzy: 4 | Okejek: 3 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało